tag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post2805090145256096587..comments2024-03-04T20:57:05.572+01:00Comments on Pogotowie Rodzinne - co to takiego?: MOWGLIPikuś Incognitohttp://www.blogger.com/profile/14851771679862308768noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-36561960454026499062020-07-31T18:21:59.000+02:002020-07-31T18:21:59.000+02:00czy Mowgli jest Polakiem? leżę i płaczę hahahaczy Mowgli jest Polakiem? leżę i płaczę hahahaAgatahttps://www.blogger.com/profile/11500428044176985378noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-21948179220323120072020-07-30T15:49:42.472+02:002020-07-30T15:49:42.472+02:00Do Jowity dzwoniło bardzo dużo osób będących tylko...Do Jowity dzwoniło bardzo dużo osób będących tylko po szkoleniu dla rodziców adopcyjnych. Ja też wielu rzeczy nie wiem, więc każdemu kto wyrażał jakieś zainteresowanie, podawałem numer telefonu do niej.<br />Sprawa wygląda tak, że rodzice zastępczy najczęściej nie muszą odbywać dodatkowego szkolenia, gdy zechcą adoptować przebywające u nich dziecko. Wystarczy rozmowa z psychologiem, wypełnienie jakichś testów. <br />Jednak w drugą stronę to nie działa. Nie działa dlatego, że podstawową rolą rodziny zastępczej jest przywrócenie dziecka jego rodzicom biologicznym. I chociaż w praktyce wygląda to bardzo różnie, to jednak kwalifikacja do bycia rodzicem adopcyjnym, w sposób fundamentalny różni się od kwalifikacji do bycia rodzicem zastępczym. <br /><br />Jednak tak jak Jowita była pod wrażeniem dzwoniących do niej ludzi, tak ja jestem pod wrażeniem jej osoby. <br />Ponieważ pierwszego dnia nie robiłem niczego, poza przechodzeniem między FB, mailem i blogiem – odpisując rozmaitym osobom na ich pytania i podając namiary do Jowity – to dopiero po kilku godzinach dotarło do mnie, że dzwoniący przecież muszą się powoływać na coś. A tym czymś mogło być imię „Mowgli”, „Pikuś”, „Janusz”. A przecież ja mam zupełnie inaczej na imię, a koordynatorce nawet nie powiedziałem, że całego opisu sytuacji dokonałem na blogu, a na facebooku nawet nie jesteśmy znajomymi... nie mówiąc o dostępie do zamkniętych grup, w których jej zwyczajnie nie ma.<br />Dopiero gdy ludzie zaczęli mi zadawać pytania „czy Mowgli jest Polakiem?”, albo „czy Mowgli faktycznie tak ma na imię, bo pani koordynator również tak o nim mówiła?”, doszedłem (zresztą nie pierwszy już raz) do wniosku, że ta dziewczyna jest niesamowita.<br /><br />To może jeszcze kilka słów o powiatach i ich otwartości na przyjęcie „obcych” dzieci. <br />Do czasu zanim się okazało, że jednak Mowgli nie zostanie umieszczony w pieczy, Jowita wykonała kilka telefonów. No i moim zdaniem nie jest najgorzej. Były takie PCPR-y, które od razu kończyły rozmowę słowem „nie”. Ale były też bardzo przyjazne, które mówiły „tak... ta rodzina od dawna czeka na przyjęcie jakiegoś dziecka”. I chociaż cała akcja zakończyła się w punkcie wyjścia, to chyba to jest najbardziej pozytywne i budujące na przyszłość.<br />Jak PCPR wybierałby spośród chętnych rodzin? Myślę, że brałby pod uwagę odległość (aby mama jednak nie miała zbyt daleko) i pewnie opinię o rodzinie zastępczej. <br /><br />Może jeszcze coś pikantnego. Mama Mowgliego dowiedziała się, że jest w ciąży, gdy zaczął się poród... dlatego urodziła w domu. Tak więc czasami się dziwię, że niektórzy nie rozumieją, gdy mówię, że to jest zupełnie inny świat. <br />Pikuś Incognitohttps://www.blogger.com/profile/14851771679862308768noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-40543928823042501822020-07-30T15:48:32.240+02:002020-07-30T15:48:32.240+02:00Można powiedzieć, że sprawa jest zamknięta.
Rozmaw...Można powiedzieć, że sprawa jest zamknięta.<br />Rozmawiałem przed chwilą z naszą koordynatorką Jowitą, która była pod ogromnym wrażeniem reakcji tak wielu niesamowicie przemiłych, empatycznych, i chcących nieść pomoc osób. Prosiła mnie, abym wyraził im wdzięczność i napisał, że nie spodziewała się aż takiego odzewu... co niniejszym czynię.<br />Zacznę może od sytuacji Mowgliego. Chłopiec został zabezpieczony przez rodzinę, co w prostszych słowach oznacza, że przynajmniej na razie nie będzie umieszczony w pieczy zastępczej. <br />Często tak się dzieje, że już zostajemy postawieni w stan gotowości i Majka każe mi skręcać łóżeczko, a sama odkopuje rzeczy z jakiegoś pojemnika, opisanego na przykład „chłopiec 0-3 miesiące”. A potem wszystko zostaje odwołane, tak jak tym razem.<br />Chociaż teraz sytuacja wyglądała nieco inaczej. Do Jowity zadzwoniła pani ze szpitala, z pytaniem „kiedy jakaś rodzina zastępcza przyjedzie po Mowgliego?”<br />Najpierw była konsternacja „ale jakiego Mowgliego?”, „czy ja czegoś nie wiem?”, „ktoś mi czegoś nie przekazał?”.<br />Okazało się, że sąd wydał decyzję o umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej, ale zapomniał ją wysłać do PCPR-u. W zasadzie nic wielkiego. Nikt nie jest nieomylny, a w sądzie też pracują tylko ludzie. Dotarcie do osób, które są spokrewnione z dzieckiem i wyrażą chęć zaopiekowania się nim, też pewnie nie jest tylko kwestią paru godzin. Tak więc stwierdzenie, że sąd się pospieszył stawiając na nogi wiele osób jest dość względne. Również druga decyzja o umieszczeniu dziecka u członka rodziny jest nieoczywista i być może przedwczesna. Ale o tym być może napiszę za jakiś czas. Bardzo bym chciał, aby nigdy nie nastąpił wpis pod tytułem „Mowgli 2”, ale jakoś kiepsko to widzę.<br />W związku z tym, Paprotka pozostanie z nami przynajmniej do najbliższego posiedzenia zespołu, czyli do września. Później pewnie wszystko będzie zależało od przepełnienia pogotowi i rokowań związanych z dalszym losem dziewczynki. Bardzo brakuje mi obecności na takich zespołach przedstawiciela sądu, który ma wgląd w sprawę i nasza pani koordynator nie musi się dobijać do sędziego, często uzyskując tylko zdawkowe informacje i jego plany na przyszłość.<br /><br />Z tego, co mówiła mi Jowita, największą korzyścią wynikającą z całego zamieszania związanego z Mowglim, jest ogromna ilość kontaktów do osób, na które można liczyć w przyszłości. Podejrzewam, że w niedalekiej przyszłości... bo u nas jest straszna posucha. Nawet nie ma komu zaproponować maluchów... nie mówiąc o dzieciach typu Ptysia, czy Balbiny.<br />cdn...Pikuś Incognitohttps://www.blogger.com/profile/14851771679862308768noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-77893010230225368552020-07-29T14:04:19.955+02:002020-07-29T14:04:19.955+02:00i gdzie jest teraz Mowgli?i gdzie jest teraz Mowgli?Agatahttps://www.blogger.com/profile/11500428044176985378noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-29490314420991562602020-07-29T12:27:18.665+02:002020-07-29T12:27:18.665+02:00Domyślam się, że po takim apelu odzew był ogromny....Domyślam się, że po takim apelu odzew był ogromny. Jak Wasz PCPR dokona wyboru? Jak tutaj wybrać najlepsza dla dziecka rodzinę? Jak Ty się czujesz Pikusiu w tym całym "pośrednictwie"? Jakie są Twoje przemyślenia?Doroteahttps://www.blogger.com/profile/10918179224169993415noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-69930280305801109242020-07-28T11:02:23.740+02:002020-07-28T11:02:23.740+02:00Proszę o jakieś namiary na siebie, albo informację...Proszę o jakieś namiary na siebie, albo informację na adres pikusincognito@gmail.comPikuś Incognitohttps://www.blogger.com/profile/14851771679862308768noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-82629408235101987342020-07-28T10:59:54.511+02:002020-07-28T10:59:54.511+02:00O takich sprawach mogę napisać prywatnie. Proszę o...O takich sprawach mogę napisać prywatnie. Proszę o kontakt na adres pikusincognito@gmail.comPikuś Incognitohttps://www.blogger.com/profile/14851771679862308768noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-55174217896653573862020-07-28T10:58:07.723+02:002020-07-28T10:58:07.723+02:00Proszę napisać do mnie na adres mailowy powiązany ...Proszę napisać do mnie na adres mailowy powiązany z blogiem: pikusincognito@gmail.com<br />Tutaj zbyt szczegółowych danych nie mogę podawać.Pikuś Incognitohttps://www.blogger.com/profile/14851771679862308768noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-65017484906378413312020-07-28T10:45:17.700+02:002020-07-28T10:45:17.700+02:00I jeszcze raz ja, poprzednim poście nie zamieścił ...I jeszcze raz ja, poprzednim poście nie zamieścił się adres mailowy do kontaktu, oto on: marta.strus@gmail.com<br />Martahttps://www.blogger.com/profile/12241629521548338738noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-10182899241391862892020-07-28T10:41:23.488+02:002020-07-28T10:41:23.488+02:00Dzień dobry, jesteśmy małżeństwem z Warszawy po ku...Dzień dobry, jesteśmy małżeństwem z Warszawy po kursie na rodziców adopcyjnych, proszę serdecznie o kontakt w sprawie Mowgliego- chcielibyśmy się dowiedzieć, co należałoby teraz dalej zrobić aby stać się rodziną zastępczą a w perspektywie adopcyjną dla maluszka. Z góry serdecznie dziękuję za kontakt:) Martahttps://www.blogger.com/profile/12241629521548338738noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-46890612049309171342020-07-28T10:27:41.355+02:002020-07-28T10:27:41.355+02:00Hej, my właśnie szukamy dziewczynki, mamy już chło...Hej, my właśnie szukamy dziewczynki, mamy już chłopca.. proszę o kontaktAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/08617060674608977463noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-35969822580065186832020-07-28T08:23:40.995+02:002020-07-28T08:23:40.995+02:00W jakim mieście jest paprotka?W jakim mieście jest paprotka?Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13664240964448141740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-15761034872569889112020-07-28T07:40:39.897+02:002020-07-28T07:40:39.897+02:00Proszę o kontakt barjoanna19@gmail.comProszę o kontakt barjoanna19@gmail.comJoannahttps://www.blogger.com/profile/02877710582068782512noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-22947266654910478602020-07-28T07:22:54.030+02:002020-07-28T07:22:54.030+02:00Jaki powiat?jak się z Wami kontaktować?Jaki powiat?jak się z Wami kontaktować?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-18230595580511145662020-07-28T06:40:15.803+02:002020-07-28T06:40:15.803+02:00Proszę o kontakt: ivon.j@op.plProszę o kontakt: ivon.j@op.plAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/11323416462326888368noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-1259442040948125892020-07-28T01:57:20.015+02:002020-07-28T01:57:20.015+02:00Proszę o kontakt. Kingab.tiande@gmail.com Proszę o kontakt. Kingab.tiande@gmail.com Kiniahttps://www.blogger.com/profile/01135492232082455769noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-40933176582450219372020-07-28T00:16:56.050+02:002020-07-28T00:16:56.050+02:00Wrzuciłem na grupę. Na tę chwilę tylko na jedną.
...Wrzuciłem na grupę. Na tę chwilę tylko na jedną. <br />Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale nasz PCPR jest bardzo zmotywowany do tego, aby rozmawiać z każdym innym. My również rozmawialiśmy ze znanymi nam rodzinami zastępczymi. Niektóre jeszcze myślą. <br />Najgorsze jest to, że my też zaczynamy podchodzić do sprawy na zasadzie "dajcie znać do wieczora".<br />A przecież chodzi o decyzję, która może obowiązywać przez całe życie.<br />Jest też coś, co jeszcze bardziej mnie przeraża. Stokrotki na taką "aukcję" bym nie wystawił. Jest dla mnie zbyt ważna? Zbyt długo ze mną mieszka? Czekam, aż przyjedzie po nią książę na białym koniu?Pikuś Incognitohttps://www.blogger.com/profile/14851771679862308768noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8456844248601485656.post-37783115141806014972020-07-27T23:47:07.921+02:002020-07-27T23:47:07.921+02:00napisz w grupie. Wiele RZ chętnie przyjmuje maleńs...napisz w grupie. Wiele RZ chętnie przyjmuje maleństwa, tyle że problemem wcale nie jest Wasz powiat, o czym pewnie wiesz, a powiaty przyjmujące. <br />Nasunęła mi się pewna anegdota a propos - otóż na fali mojej konsekwentnej niechęci do placówek i irytowania się na nie, że przyjmują dzieci poniżej 7 rż, pewna osoba zarządzająca taką placówką zaczęła wysyłać regularnie informację, ilekroć kazano jej przyjąć takie małe dziecko. I leciało: dwulatka, opis historii, rodzina zastępcza na już, może być spoza powiatu. Niemowlak, opis historii, rodzina zastępcza na już, może być spoza powiatu. Powiat lokalny oczywiście był gotów te dzieci oddać do innego powiatu, łożyć na nie i tak dalej.<br />No i zgadnij, dla ilu dzieci w ten sposób znalazły się rodziny?<br />Dla żadnego.<br />Ile rodzin się zainteresowało tymi dziećmi?<br />Mnóstwo.<br />Dlaczego więc ich nie przyjęły? Bo gdyby to zrobiły i zasugerowały sędziemu wystawienie imiennego postanowienia, to byłoby to ostatnie dziecko przyjęte przez nie w pieczę. Ich organizatorzy stawiali sprawę jasno.<br />Jaki z tego wyniosła przekaz osoba zarządzająca placówką? Że nie ma wcale chętnych rodzin zastępczych i jest dokładnie tak, jak zawsze twierdziła: domy dziecka są jedynym ratunkiem dla dzieci interwencyjnych, bo nie uda się znaleźć dla nich rodziny zastępczej.<br /><br />Mimo to ze względu na Mowgliego i Paprotkę życzę, aby ten zaklęty krąg udało się Wam przerwać.Bloonoreply@blogger.com